Po ponad 11 latach zycia w kraju, gdzie Halloween jest silnie zakorzeniony w tradycji i po 4 latach 'czynnego' udzialu w mrocznych zabawach nie moglismy przegapic tej pazdziernikowej okazji do zabawy.
Ze wzgledu na to, ze jutro czeka nas wielka przeprowadzka do stolicy, straszne szalenstwo ogarnelo nas troche wczesniej, bo dnia wczorajszego.
W tym roku Miko poprosil o pajaka...
Przygotowalismy tez male co nieco na zab.
Chrupiace mozgi z preparowanego ryzu. Po przepis odsylam Was do Krainy slodkosci.
Obrzydliwe krwawe paluchy z migdalowymi paznokciami.
Ciasto: 2,5 szklanki maki, kostka margaryny,1 szklanka pudru curku lub drobnego cukru, jajko, 1 lyzka ekstraktu waniliowego, 1 lyzeczka proszku do pieczenia, szczypta soli, cale migdaly i dzem truskawkowy.
Markaryne, cukier, jajko i ekstrakrt miksujemy razem. Dodajemy make, proszek do pieczenia i sol. Mase chlodzimy przed pol godziny. Po wyciagnieciu z lodowki formujemy z niej paluchy (duzo ciensze od normalnych, w przeciwnym razie wyjda Wam takie kulfony jak nam). Na palcach robimy naciecia, a na koncach wciskamy migdal. Na koniec palec brudzimy cynamonem i truskawkowym dzememem.
Pieczemy w 160 stopniach przez okolo 25-30 minut.
A tutaj nasze paluszy jeszcze przed pieczeniem. Prezentowaly sie wtedy zdecydowanie lepiej niz po wyciagnieciu z piekarnika ;)
Aby nie bylo zbyt slodko przygotowalismy rowniez 'slonycze'.
Jajka faszerowane zoltkiem z majonezem ozdobione pajakami z czarnych oliwek.
Zdrowa przekaska w postaci czaszek z ogorkow. Do zrobienia dziurek w plasterkach uzylam zwyklej plastikowej slomki do napojow.
... i mumie, czyli parowki owiniete w plastry z ciasta francuskiego z oczami z czarnych oliwek.
Na naszym halloweenowym stole wsrod przekasek moglismy jeszcze znalezc przepyszne mumiowe tosty, dyniowy tort z pajeczyna z marshmallowsow, czekowalodowe slodkosci i straszne banany przygotowane przez gospodarzy imprezki :)
Byla jeszcze pomaranczowe i czarne balone, wielki wiszacy pajak i debiutancka dynia... Well done K i K!
A jak u Was przebiegaja przygotowania do strasznego Halloween? Bawicie sie jutro?