niedziela, 11 czerwca 2017

Subiektywnie o Polsce

Mieszkajac juz jakis czas w Polsce rzucaja mi sie w oczy pewne rzeczy, ktorych zrozumiec nie potrafie! Czasami sa to drobiazgi, do ktorych pewnie wiekszosc rodakow przywykla i jest nizauwazalna; a czasami powazne sprawy, ktore wrecz zagrazaja zyciu. Oto kilka z nich (kolejnosc przypadkowa).

Chaos przestrzenny i architektoniczny. Anglie nazywalam museum, bo tam miasta/miasteczka/wsie sa praktycznie takie same. Nie brakuje czerwonej cegly, lokalnego pubu, off licence. O pozwolenie na wybudowanie czegos "innego" wsrod szeregowcow trudno, dzieki czemu mozemy obserwowac ten (czasami monotonny) lad i porzadek od setek lat. Wszystko jest uporzadkowane i podobne do siebie. Polska to totalne przeciwienstwo tamtego ladu. Kazda chata inna, dziurawe ulice, "dzikie" parkingi, chodniki wolaja o pastwe do nieba i te reklamy... wszechobecne reklamy atakujace nas z kazdej mozliwej strony. Ogolny chaos!

Skoro jestesmy juz przy reklamach warto wspomniec o telewizji przesiagnietej reklamami lekow bez recepty/suplementow diety... W okresie jesienno-zimowym 75% reklam dotyczyla tych wlasnie produktow. Leki na wszystko! Na katar, kaszel, zylaki, zmeczone nogi, erekcje, chorobe lokomocyjna, glowe, gardlo, grzybice stop, grzybice pochwy, alergie, zly humor, zmeczenie, wypadajace wlosy, zakazenia drog moczowych, monopauze, (...) Tragedia!
Jedyne czego mi brakuje, to leku na glupote. Popyt gwarantowany.

Obce babcie czepiajace sie obcych dzieci.
Wiem, ze ten gatunek mozna spotkac na calym globie, ale te polskie jakies takie upierdliwe sie wydaja, sfoszone na starcie.

Kierowcy bez wyobrazni. Temat rzeka... Rownie dobrze mozna ich nazwac idiotami, mordercami i samobojcami. Oczywiscie wypadki sie zdarzaja, nie da sie ich czasami uniknac, ale to co sie dzieje na polskich drogach (wylaczajac autostrady, choc tam tez co niektorym przydaloby sie niezle lanie) przechodzi ludzkie pojecie! Zero wyobrazni! Wyskakiwanie autem na srodek drogi, wyprzedzanie na trzeciego, jazda po srodkowej linii.... A to wszystko po to, by zaoszczedzic kilka minut na trasie. Warto? Naprawde?
Jestem za srogim karaniem, min. odbieraniem prawa jazdy tego typu osobnikom stwarzajacych zagrozenie na drodze, albo ponownym testem na prawo jazdy!

Zielona strzalka. No cholera jasna kto to ustrojstwo wymyslil? W Niemczech sie przyjelo, ale tam kultura jazdy jest wyzsza. Kilka tygodni temu prawie wjechal we mnie rozpedzony samochod widzac ta nieszczesna strzaleczke! A potem w tv zdziewienie, ze tylu pieszych ginie w Polsce na pasach. Skoro kierowcy nie potrafia zachowac nalezytej ostroznosci, zlikwidowac to "udogodnienie", bo strach przechodzic przez jezdnie! Bedzie bezpieczniej.

Rowerzysci na chodnikach. Naprawde nie mam nic przeciwko dzieciom na rowerkach czy hulajnogach, rodzicom z dziecmi w siodelkach, ale dorosli rowerzysci to juz przesada! Nie raz bylam z Mikolajem "wydzwoniona" przez tego typu osobnika domagajacego sie przejazdu... Do Holandii nam daleko, takze drodzy dorosli cyklisci, CHODNIK sluzy do CHODZENIA! To my, piesi mamy tam pierwszenstwo.

2 komentarze:

  1. HAHAHA :))) troche mi poprawilas humor, bo ja wlasnie mam depreche po powrocie z Polski i tak mi tam dobrze bylo... choc nie da sie ukryc, ze powalila mnie ilosc reklam przy drogach i te wszystkie leki w TV na zylaki, wrzody na d***, na sraczke, na zatwardzenie, na zgage, na erekcje, na grzybice, bezsennosc, na wszyskto oprocz glupoty :)))))) I wyprzedzanie na trzeciego tez mnie przeraza... Z radoscia wrocilam do tego angielskiego stylu jazdy, choc pobocza z obu stron zastawione zaparkowanymi autami , to ludzie zyczliwsi i ostrozniejsi, zwolnia, przepuszcza... W Polsce nie potrafie tez zniesc "nadmiernie pomocnych" sprzedawczyn w malych sklepikach i targowiskach: "Prosze, co podac? czego pani szuka? pieknie pani w tym wyglada, i w tym tez, i w tym tez" :))) Ale przynajmniej w PL nikt o brexicie nie gada a tutaj masakra... xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na nadmiernie pomocne sprzedawczynie jeszcze nie trafilam, ale kto wie, moze wszystko przede mna ;)
      W pierwszej chwili chcialam napisac, ze w PL tez o brexicie trabia, ale pozniej doszlam do wniosku, ze to my za duzo BBC ogladamy :) Mam nadzieje, ze sytuacja w UK mimo wszystko nie daje sie Wam we znaki i da sie tam normalnie zyc :) xxx

      Usuń

DZIEKUJE ZA KOMENTARZ!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...