Ostatnio sluchajac radia rmf fm przerazilam sie slyszac reklamy.
Zreszta nie trzeba sluchac radia, wystarczy wlaczyc tv na 30 minut. Nie
wiem czy zwrocilyscie na to uwage, ale polskie media w okresie zimowym
przesiakniete sa promowaniem na masowa skale roznych farmaceutycznych
specyfikow! Rany julek, toz to jakis wzmozony atak na konsumenta. 80%
czasu reklamowego poswiecone jest wbijaniem do glow odbiorcow co brac w
razie kataru, kaszlu, grypy, migreny, monopauzy, zlego samopoczucia itd
itp. Skandal. Najgorsze jest to, ze wiekszosc z nas pryzwykla juz do
owego karmienia reklamowa papka...
Zastanawiam sie czy
podobnego dzialania nie przyjely sobie za cel koncerny farmaceutycznie jesli
chodzi o wszech znana mamom i dawkowana niemowlakom witamine D3. Roznica polega na tym, ze atak jest prowadzony w przychodniach, a ofiarami sa wrazliwi rodzice i ich dzieci.
Ostatnimi czasy panuje moda na "powrot do korzeni" jesli chodzi o macierzynstwo. Pieluszki tetrowe, karmienie piersia, gotowanie dla niemowlat, BLT; a co z suplementami witamin? Przeciez nasze babcie nie podawaly ich naszym rodzicom, moje pokojenie rowniez nie bylo suplementowane...
Witamina
D pelni kluczowa role w rozwoju mlodego czlowieka. Pobudza dzialanie
fosforu i wapnia, a ze glownym budulcem kosci i zebow jest wapn a fosfor
wchodzi w sklad kodu genetycznego i stanowi budulec serca, mozgu,
miesni, witamina D bezposrednio wplywa na uksztaltowanie i gestosc kosci
, a takze uzebieinia. Reguluje uklad nerwowy i lagodzi stany zapalne.
Jej obecnosc w organizmie niemowlaka jest jak widac niezastapiona.
Niedobor
witaminy moze powodowac takie schorzenia jak: krzywica, osteoporoza,
zwapnienie spojowek, stany zapalne skory, pogorszenie sluchu, oslabienie
i wypadanie zebow, a takze zwieksza ryzyko wystapienia chorob
nowotworowych.
Ocenia sie, ze ok. 80-100% dobowego zapotrzebowania na witamine D3
pochodzi z biosyntezy w skorze, a tylko w niewielkim stopniu wspomagane
jest przez zrodla pokarmowe. Jednak bardzo czesto skorna produkcja
witaminy D (wraz ze spozyta z pokarmem) nie jest wystarczajaca dla
zapewnienia dobowego zapotrzebowania. Na produkcje w skorze maja wpływ
m.in.: pora roku, zachmurzenie i zanieczyszczenia powietrza, szerokosc
geograficzna, stosowanie kremow z filtrem, pigmentacji skory i starzenie
sie skory.
Dzieci karmione mieszanka spozywajace na dobe wystarczajace ilosc
mleka do zapewnienia wymaganego zapotrzebowania na witamine D3 (500-600ml), nie wymagaja suplementacji!
Ilosc wymaganego spozycia wapnia:
- 0-6 m-cy - 400mg/24h
- 6-12 m-cy - 600mg/24h
- 1-3 lat - 800-1000mg/24h
Wyglada
wiec na to, ze dziecko karmione mlekiem modyfikowanym i przyjmujace
suplement witaminy D3 przyjmuje podwojna dawke na jaka organizm ma
zapotrzebowanie. A nadmiar także nie jest zbyt korzystny. Moga pojawic sie
takie dolegliwosci, jak: biegunka, bole glowy, nudnosci, szybkie i
czeste zmeczenie, czeste oddawanie moczu, bole oczu, brak apetytu czy
napiecie miesniowe. Nadmiar wapnia osadza się w tętnicach, nerkach,
płucach i sercu. W tej kwestii opinia pediatrow w Polsce i UK jest
podobna. Zdarzaja sie jednak sytuacje, i to bardzo czesto, ze mimo
faktu, ze niemowle jest "butelkowe", lekarz zaleca przyjmowanie
syplementu. Ekspertem nie jestem, ale musze przyznac, ze totalnie sie z
tym nie zgadzam.
Większość produktów dla dzieci
zawiera te witaminy i minerały potrzebne dla dzieci, w szczegolnosci
witaminy z grupy B, C, a takze witamine D3. Ponizej pozwolilam sobie na
przedstawienie 3 produktow, ktore akurat mam w domu i ich skladu.
A co jesli dziecko karmimy piersia?
Witaminy
dla niemowlat maja swoje zrodlo w organizmie matki. Dlatego wazne jest
jak karmiaca mama sie odzywia. Ciezko zmierzyc ilosc wypitego mleka z
piersi, dlatego polecane jest podawanie suplementu niemowlakom. Jesli
mama, bedac w ciazy w ostatnim trymestrze nie przyjmowala odpowiedniej
ilosci witaminy D3, powinno sie zaczac dawkowanie noworodkom suplementu w
pierwszym dniu zycia. Jesli mama przyjmowala witamine, rozpoczecie
dawkowania powinno nastapic w trzecim tygodniu zycia. Tak jest w Polsce.
Tutejsza uznawana praktyka twierdzi (2 konsultacje z lekarzem), ze witamina D dostarczana
jest w
wystarczajacych ilosciach wraz z mlekiem matki przez pierwsze 6 miesiecy
pod warunkiem, ze matka w ostatnim trymestrze ciazy przyjmowala
odpowiednia ilosc witaminy D3 i stosuje odpowiednia diete, bogata w
produkty o wysokiej zawartosci witaminy lub bierze suplement-
10mg/dziennie.
Jednak w przypadku kobiet, ktore bedac w 3 trymestrze nie braly witaminy, zalecane jest rozpoczecie dawkowania suplementu witaminy dziecku.
Najlepsze źródła witaminy D w produktach spożywczych:
- wegorz swiezy 1200IU/100g
- sledz marynowany 480IU/100g
- sledz w oleju 808IU/100g
- dorsz swiezy 40IU/100g
- losos 540IU/100g
- makrela 152IU/100g
- ryby z puszki (tunczyk, sardynki) 200IU/100g
- zoltko jajka 54IU/100g
- ser zolty 7.6- 28IU/100g
Dla porownania pokarm kobiecy 1,5-8 IU/100 ml
Warto wspomniec rowniez o fladrze, halibucie, szczupaku, dorszu i tunczyku. Na
owoce morza rowniez warto zwrocic uwage - malze, ostrygi, krewetki czy
nawet kawior to doskonałe zrodlo witaminy D. Bogate w witaminy D sa takze grzyby- suszone i gotowane.
Opróoz prawdziwkow, maslakow, kozlarzy, smardzow i kurek warto wymienic
bardziej popularne pieczarki.
Na koniec mozna by rzec, co kraj to obyczaj.
Ja osobiscie, po dluzszym zapoznaniu sie z tematem, karmiac aktualnie mlekiem modyfikowanym, praktykuje angielska szkole. Mam nadzieje, ze to byl dobry wybor.
Zrodlo:
http://abcleki.pl
http://www.dlarodzinki.pl
http://www.forumpediatryczne.pl
http://pl.wikipedia.org
http://www.babycentre.co.uk
http://www.bbc.co.uk
"Birth to Five"- NHS (dla zainteresowanych
wersja PDF )