piątek, 21 lipca 2017

Mikołajowy ranking warszawskich placów zabaw

Odkąd Mikołaj porzucił na dobre swoje pomocnicze tylne kółka roweru staliśmy się bardziej mobilni. Dłuższe dystanse nie stanowią już dla nas większego problemu, więc i nieznane tereny stoją przed nami otworem. Wsiadamy na rowery i jedziemy! Poznajemy sąsiednie dzielnice i nowe place zabaw, o których dzisiaj napisze. O tych najlepszych, które znajdują się w promieniu 5km od naszego miejsca zamieszkania.

W Mikołajowym rankingu na najlepszy warszawski plac zabaw pierwsze miejsce otrzymał plac w parku Fort Bema oddalony od nas około 15 minut jazdy na rowerze. Jest to największy plac zabaw w Warszawie, cały pokryty piaskiem. Podzielony jest na kilka stref, pierwsza- to ta, która najbardziej interesuje Mikołaja wyposażona jest w zjeżdżalnie (w tym zjeżdżalnię- tubę- ulubioną Mikołaja), tor przeszkód, pajączek, huśtawki- te najzwyklejsze, takie na których się stoi i taką, którą można kręcić się dookoła, zjazd linowy i ścianki wspinaczkowe. 
W strefie dla średniaków, którą Miko również lubi, znajdziemy domek przeszkód, drewnianą konstrukcję do podciągania piasku, trampolinę, koparki do piachu, huśtawkę- miskę i karuzelę. Na najmłodszych, w strefie ogrodzonej płotkiem czeka też wiele atrakcji! Prócz tego wszystkiego w parku znajdziemy kafejkę, wielką szachownicę z pionkami do gry, strefę fitness z urządzeniami do ćwiczeń dla dorosłych, park linowy 'High Position', wypożyczalnię rowerów wodnych i duuużo ścieżek do spacerów. 
Jedynym minusem jest mała ilość ławek przy placu zabaw- rodzice nie maja gdzie usiąść... Przykładowo, przy strefie dla starszaków są tylko 2(!) ławki. Zdecydowanie za mało.






Na drugim miejscu plac zabaw w parku Stefana Żeromskiego, przy placu Wilsona. Do niego mamy trochę bliżej. Na tym placu nie da się nudzić! Gdy przybywam tam z Mikołajem, wiem że spędzimy tam co najmniej 3 godziny. Podzielony jest również na 3 części, w zależności od wieku dzieci. Strefy dla starszaków wyłożone tartanem (w tej dla najmłodszych jest piasek), a na nich sporo kolorowych atrakcji- huśtawki, pajęczyna z ogromna zjeżdżalnią, karuzele, wóz strażacki, równoważnie i kilka konstrukcji "domków" do wspinania. 
W parku znajduje sie Prochownia Żoliborz, gdzie można napić się pysznej kawy odpoczywając na leżakach. 
Co mi się nie podoba, to fakt, że mimo że plac znajduje się w parku pełnego drzew, większość atrakcji dla dzieci znajduje się w miejscach niezacienionych, co oznacza, że plac przy temperaturze powyżej 26 stopni jest nie do użytku- zjeżdżalnie i reszta urządzeń jest tak nagrzana, że nie da się z nich usiąść. 




A na trzecim miejscu- egzekwo uplasował się plac zabaw z sąsiedniego osiedla i plac zabaw znajdujący się w parku Sady Żoliborskie. Oba może nie tak atrakcyjne jak te opisane wyżej, ale to place, gdzie bywamy dość często i znamy w nich każdy kąt ;) Zdjęć niestety brak....
Został nam jeszcze jeden plac zabaw, który chcemy odwiedzić w najbliższym czasie- znajduje się w parku Kępa Potocka. Ktoś był? Polecacie?

1 komentarz:

DZIEKUJE ZA KOMENTARZ!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...