- Mamusiu, posprzatasz mi pokoj?
- A Ty nie mozesz?
- Nie, bo wlosy mnie bola i beda stekac.
Na sniegu. Wracamy do domu, by ubrac porzadniejsze buty...
- Sorry Mikus, ze musimy wracac.
- Nie ma co sorowac. Po plostu musimy.
- Mikus, co to jest milosc?
- Na przyklad kwiatki potrzebuja milosci...
Mikolaj je chinszczyzne.
- Chcesz jeszcze?
- Nie moge juz, ale chce.
Przed szczepieniem.
- Bedzie dobrze... Rodzice tez byli szczepieni jak byli mali.
- Nieeee, to tylko legenda, nie byliscie.
Mikolajowe prawdy objawione:
Mamy to takie bezfifolowe stfoly.
Refleksyjnie.
- Snieg jest smutny.
- Dlaczego?
- Bo topnieje.
Mikolaj wskazujac na temperowke pyta co to.
Podpowiadam mu...
- te....?
- hmmm?
- tempe...?
- Tempelatula???
- Miko idziemy do kina w weekend?
- Tak.
- Kiedy? W sobote czy niedziele? Dzisiaj mamy piatek, pozniej jest sobota, a po sobocie niedziela.
- W niedziele!
- A dlaczego?
- Bo bedzie szybciej.
Zdjecia z naszej niedzielnej, porannej wyprawy do sklepu po mleko...
Byla przecudna mgla, zero na termometrze, spokoj na ulicach, snieg i my z sankami.
Uwielbiam Go! :) Te bezfifolowe mnie powaliły na kolana.. ;)
OdpowiedzUsuńUwierz mi, mnie tez :) Jak to uslyszalam to myslalam, ze pekne ze smiechu :)
Usuń=D
OdpowiedzUsuńHa ha ha mnie też dziś włosy bolą i będą stękać i normalnie nie mam jak posprzątać :)))
OdpowiedzUsuńhaha, mnie wlosy zaczynaja bolec na sama mysl o sprzataniu :)
UsuńPowiedz, a zaczął Twój M pyszczyć? Bo M daje czadu, że hej... np.
OdpowiedzUsuń-Maja podnieś lalki z najniższej półki.
-Sama podnieś
-Maja nie sznujesz swoich rzeczy, jak tak będzie, nie dostaniesz już więcej lalek.
-Zobaczy, że dostanę, założymy się.
No... ręce mi opadły, ona wie, że ciocie, babcia kupi jak poprosi... Cwaniara mała:(
Podobno to taki wiek, czyli od 4 do 7 lat tak pyszczą... Jestem podłamana ;-)
Jak u Was?
U nas podobnie. Mlody przestal sie nas bac, grozby, prosby nie dzialaja. Pyszczy na calego.... juz chyba nawet do tego pyszczenia sie przyzwyczailismy :/
UsuńW sumie dobrze, jesli ma to trwac kolejne 4 lata :D
Trzymajcie sie dzielnie! xxx
Eh... dobrze wiedziec, że to nie tylko moja M... kolezanki pocieszają, że to oznaka inteligencji ;)
Usuńhaha, no to mamy bardzo inteligentne dzieci w domu :)))
UsuńU mnie już oboje potrafią tak mądrzyć. Kiedyś było fajnie - nawet jak Mila nie chciała czegoś zrobić/pomóc to Fabi bardzo chętnie. A gdy ona widziała, że Fabi coś robi to nie chciała być gorsza i też pomagała. A teraz jak on widzi, że Mila się mądrzy i udziela swoich filozoficznych odpowiedzi to on od razu też...
UsuńSuper, że zbierasz te anegdoty - Mikołaj jest rewelacyjny :) Najlepsze te "bezfifolowe stfoly" :D
OdpowiedzUsuńhaha! Ty tez jestes takim stfolem :)))
Usuń