Po pierwsze: Wyglada
na to, ze Miko chce definitywnie pozegnanac sie z popoludniowa
drzemka. Od 2 tygodni kladzie sie po 20, wstaje
po 8, a ja szaleje ze szczescia, bo przypomnialam sobie co to normalny wieczor.
Po drugie: W niedziele Miko naciagnal mnie na zdrapke. Kupilam, zdrapalam i wygralismy dyszke!
Po trzecie: W
zeszlym tygodniu J. pierwszy raz zrobil kurczaka z przepisu kfc. Miks
ziol zdzialal cuda i domowy fast food wyszedl idealnie! Teraz przyszedl
czas na zakup jakiejs malej smazalnicy, bo wyglada na to, drob pod ta
postacia bedzie u nas czesciej goscil.
Po czwarte: Mikus
dostal pierwsze w zyciu zaproszenie na przyjecie halloweenowe, na ktore
musi sie stawic przebrany! Bardzo jest podekscytowany! Najpierw
stwierdzil, ze chce sie przebrac za ducha, pozniej za klocek duplo,
nastepnie karton.... na co finalnie postawi, dam znac za jakies 2
tygodnie. Wczoraj wybralam sie z Nim do TK Maxa w poszukiwaniu jakiegos
fajnego przebrania, ale rycerze, dinozaury i misie spotkaly sie z
brakiem entuzjazmu ze stony Mikusia. W takiej sytuacji pozostaje nam
zrobic przebranie wlasnymi rekoma.
Po piate: Od ponad 2 miesiecy dojezdzam do pracy po 60 km w jedna strone. Raz na jakis czas nie musze i zostaje na miejscu. Mam powoli dosyc...
Po szoste: Zauwazylam,
ze prowadzac samochod nie moge sluchac Chopina. Dziwnie ciezka robi mi
sie noga, a jej ciezar osiaga nawet 90m/h, co grozi juz mandatem.
Zaczelam wiec sluchac radia...
Po siodme: Jakis
czas temu dowiedzialam sie od Mikolaja, ze nie jestem czlowiekiem.
Jestem mama, a to wiadomo z czlowieczenstwem ma malo wspolnego.
Po osme: Pamietacie paczka, o ktorym pisalam kilka miesiecy temu? haha! Czlowiek potrafi byc naiwny ;)
Po dziewiate: Prawdziwa (czytaj zimna i mokra) jesien przyszla na dobre. 10 stopni na termometrze w dzien juz nas nie dziwi. Brrrrr.
Po dziesiate: Mikus nauczyl sie liczyc do 10 po angielsku (wczesniej liczyl tylko po polsku)! Hip hip hura!
Po jedenaste: Wciagnelam
sie w ogladanie serialu- Czas Honoru. Przez ostatnich kilka tygodni
przerobilam prawie 5 serii! Wszystkie odcinki dostepne sa na stronce
telewizji polskiej (te najnowsze sa platne).
Po dwunaste: Wie ktos jak wydluzyc dobe o okolo 5 godzin?
czas honoru uwielbiamy na kinosiku sa najnowsze za free do oglądniecia;)
OdpowiedzUsuńPS wydłużyć dobę o to to ja też poproszę:)
koniecznie wklej fotki z kostiumem M
ooo! no prosze, czyli nie jestesmy sami z tym wciagnieciem w czas honoru :)
UsuńKostium wkleje napewno ;)
No, no dzieje się tam u Was całkiem sporo. My nadal cieszymy się piękną słoneczną jesienią. Jestem ciekawa stroju, sama chętnie bym się przeszła na taką imprezę :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj bylo i u nas pieknie :) Jutro juz niestety zapowiadaja chmury...
UsuńMy jestesmy zaproszeni razem z Miko, takze tez nie mozemy sie doczekac :)
Szkoda tylko, ze my nie musimy sie przebierac.
Oliśka zrezygnowała z drzemki zaraz po 2 roku.
OdpowiedzUsuńżeby i tak mnie się doba wydłużyła:)
Za szybko sie pochwalilam :) Mikus tego samego dnia co wrzucilam posta zasnal popoludniu.... to samo bylo dzisiaj.
UsuńMam nadzieje, ze jutro wroci do swoich bezsennych dniowek, bo takie normalne wieczory sa calkiem przyjemni ;)
Ja też chcę wydłużyć dobę o 5 h!
OdpowiedzUsuńJazda samochodem, no ja mam 80 km w jedną stronę do pracy, do której mam wrócić za rok ;(
Myślę nad zmianami !
Ja powinnam pracowac z centrum miasta, w ktorym mieszkamy, ale niestety brak nowych projektow w biurze wygnal mnie tymczasowo do miasta obok :/
UsuńMam nadzieje, ze to "tymczasowo" juz niedlugo sie skonczy, bo 2h dziennie za kierownica to dla mnie troche za duzo.
Brawo dla Mikołaja! Zdolniacha!
OdpowiedzUsuńCiekawa jetsm co wymyślisz dla Mikołaja na przyjecie halloweenowe :) Daj znac :)
Jesli bede robic przebranie sama, chyba zdecyduje sie na nietoperza, aczkolwiek moja opinia w tej kwestii jest malo wazna ;) Mikolaj pewnie bedzie decydowal co i jak :)
UsuńA znac, to dam napewno :)
Same dobre wiadomości :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Trzeba przyznac, ze wiekszosc z nich jest dosc pozytywna :)
UsuńPozdrawiamy cieplo!
Uwielbiam czas honoru. Ostatnio tez mnie wessal :-)
OdpowiedzUsuńJa zaczelam ogladac od pierwszego odcinka jakies 2 miesiace przerobilam 57 odcinkow :) Wczesniej nie wiedzialam nawet o jego istnieniu i moze dobrze, bo tygodniowe czekanie na nowy odcinek chyba by mnie troche zniechecilo do dalszego ogladania (niecierpliwa jestem!) ;)
Usuńpo dwunaste: wiem, jak skrócić o kolejne 5 godzin - urodzić drugie dziecko
OdpowiedzUsuńpo piąte: ale chociaż dobrą trasą?
po dziewiąte: witaj w klubie
po czwarte: za karton! za karton! :D
pozdrawiam równie jesiennie i wyczerpująco
ps. ostatnio dodałaś mnie do obserwowanych, ale zmieniłam adres bloga. jeśli nadal chcesz mieć aktualności o moich postach, musisz zrezygnować z poprzedniej subskrypcji i dodać ponownie z nowym już adresem
Dzieki za cynk! Dodam sie ponownie :)
UsuńZ recepty na punkt dwunasty na razie nie skorzystam ;)
Co do piatego, to trasa nie jest taka zla, no ale jak sie ja jezdzi 3 dni w tygodniu to zaczyna byc troche nudna :/
A karton, no coz... zobaczymy na co postawi szanowny Pan Przebieraniec, bo jak na razie zmienia zdanie 5 razy dziennie ;)
Pozdrawiam