Wczoraj, korzystajac jeszcze z pieknej pogody wybralismy sie do Ingleton.
Super klimat, taki jaki lubimy... Gorski strumien, lasy, wedrowka pod gore i dol oraz sporo wodospadow... Mniejsze, wieksze, szersze i wezsze- kazdy byl piekny!
Znalezlismy tez kilka pienieznych drzew... Wiedzieliscie, ze takie naprawde istnieja?
Legenda mowi, ze kazdy kto zostawi w drzewie monete, zapewnia sobie szczescie i odgania od siebie choroby. Drzewo bierze na siebie wszelkie chorobska, dlatego tez wiekszosc tak zdobionych jest martwa. Smialek, ktory pokusi sie na kradziez pozostawionego bilonu, musi sie liczyc z tym, ze procz niego otrzyma rowniez w gratisie chorobe.
My z Mikolajem zostawilismy swoje 5 pewnsow z nadzieja, ze i nam sie poszczesci.
Teraz musimy tylko zagrac w totka ;)
A, warto jeszcze wspomniec, ze Mikolaj to urodzony podroznik!
Jazda samochodem mu nie straszna, wrecz przyjemna, nawet taka na dlugi dystans, a do tego chodzic (czasami) lubi, wiec nie trzeba babola nosic na barana. Fajnie miec takiego starszaka!
Zostawiam Was z krotka fotorelacja, a my szykujemy sie na dziecieca impreze urodzinowa!
Pieknie tam macie ! A takiego drzewa tutaj jeszcze nie widzialam !
OdpowiedzUsuńMy pierwszy raz na takie drzewo trafilismy, wczesniej nawet o nich nie slyszalam :)
UsuńPonoc mozna je spotkac w UK na trasie od Peak District do szkockich gor.
Przyjezdzajcie na kawe do nas! :)
Pamietam, ze w waszych stronach zawsze chlodniej. My od 2 tygodni z upalami walczymy. A Bolton Abbey kochana znasz? Piekne miejce i nie tak daleko od was :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDuzo chodniej niestety niz na poludniu Anglii... teraz to jeszcze chlodniej niz kilka miesiecy temu, bo przeprowadzilismy sie na polnoc od Manchesteru... Do tego dom, w ktorym mieszkamy jest na wielkim wzniesieniu, takze jak wieje, to porzadnie ;)
UsuńBolton Abbey nie znam, ale po wygooglowaniu wiem, ze niedlugo poznamy :)
Miejsce zapowiada sie bardzo ciekawie. Dzieki za cynk Mirka!
Niesamowite miejsce!
OdpowiedzUsuńTo prawda, miejsce robi wrazenie.
UsuńPierwszy raz tam bylismy, ale napewno nieostatni :)