Mam pewien skarb.
Skarb, ktorego strzege jak tylko moge.
Kiedy mnie przytula - czuje sie potrzebna.
Kiedy sie usmiecha - usmiecham sie razem z Nim.
Kiedy placze - serce mi krwawi.
Kiedy daje buziaka - sprawia, ze odchodza wszelkie problemy.
Kiedy robi papa na do widzenia - rozczula niemalze do lez.
Kiedy mowi - jestem z Niego dumna.
Kiedy slysze jak oddycha - czuje sie spokojna.
Kiedy slysze jak oddycha - czuje sie spokojna.
Kiedy psoci - uczy mnie cierpliwosci.
Kiedy jest obok - chce sie zyc!
Tym skarbem jest moj maly Synek, ktorego kocham tak cholernie mocno, ze
niemozliwym staje sie obranie tego uczucia w slowa… kazdego dnia coraz mocniej!
Piękny wiersz dla synka :-)) Daj mu go kiedyś przeczytać :-)
OdpowiedzUsuńDziekuje. Jesli bedzie chcial bedzie mogl przeczytac calego tego bloga :)
Usuńach mamusie i ich dzieciaczki!
OdpowiedzUsuńI na Ciebie juz niedlugo przyjdzie pora :)
UsuńPiękne! I takie prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńSamo zycie :)
Usuńco prawda, to prawda!
OdpowiedzUsuńpięknie to w słowa ujęłaś
Dziekuje :)
Usuń:-) Piękne....
OdpowiedzUsuńtak! to jest właśnie ten Skarb, którego się w życiu szuka :)))
OdpowiedzUsuńWazne, ze sie Go odnajduje :)
Usuńpiękne słowa... ja dzieciatka nie mam ale moj malenki siostrzeniec jest tak samo wazny jak dla wielu wielu własne dziecko!:)
OdpowiedzUsuńjak płacze to az mi serce pęka że nie mogę mu pomóc (teraz jest chory i jest taki smutny):(
Zdrowka dla siostrzenca!
Usuńi za takie wpisy też Cię uwielbiam!
OdpowiedzUsuńi ta muzyka w tle jak do Ciebie wchodzę...cudownie!!!
OdpowiedzUsuńTy to wiesz jak mnie zawstydzic :)! Dzieki!
Usuńdziecko to prawdziwy skarb!
OdpowiedzUsuńNajprawdziwszy :)
UsuńMiłość której nie da się opisać :) Znam to i ja :)
OdpowiedzUsuńPrawda, nie da... :)
Usuńach, Ty to potrafisz mnie wzruszyć, to już kolejny raz płaczę na twoim blogu :) Bardzo pięknie napisałaś, mogłabym się pod tym podpisać, bo przeżywam to samo w stosunku do mojego Ignasia :)
OdpowiedzUsuńOj nie!!! Bo zaczne czuc sie winna! Nie placz Mamuska :)
Usuń...albo innaczej... placz, bo tego typu lzy sa na wage zlota!
Piękne słowa ! Jakże się cieszę że też mam taki skarb. :)
OdpowiedzUsuńNiewatpliwie posiadanie Skarbu jest powodem do czcia sie szczesliwym :)
Usuńja też mam taki Skarb :) i nie oddam Go nikomu ;P
OdpowiedzUsuńNie oddawaj! :)
UsuńPrzepiękne słowa! Ja także mam taki cudowny Skarb, wartość takiego Skarbu może znać tylko jego matka. A jest przecież bezcenny.
OdpowiedzUsuńPrawda, szczesciary z tych, co takie skarby posiadaja...
UsuńPięknie ubrane w słowa tak ważne uczucia...
OdpowiedzUsuńprawda!
OdpowiedzUsuńjakbyś zajrzała mi do serca i napisała, co czuję do córki.
OdpowiedzUsuńUps... sorki, ze tak bez pukania ;)
Usuńmiłość matki jest wspaniała :-))))
OdpowiedzUsuń...i ciezka do opisania :)
UsuńDziekuje :)
OdpowiedzUsuń