Nie kazdy jednak wie (ja rowniez) jaki scenariusz podczas danej zabawy ma w glowie nasze dziecko.
Ciezko czasami odczytac intencje takich brzdacow, tak jak dorosli maja swoj okreslony plan dzialania i wiedza dokad daza.
Wazne jest, aby rodzic chcacy dalaczyc sie do zabawy zrobil to bardzo delikatnie. Wspierajmy dziecko w momentach, kiedy tego potrzebuje, nie ingerujac przy tym zbytnio w ich inwencje tworcza. Jesli pomagamy, opowiadajmy o kazdej czynnosci, ktora wykonujemy, dzieki temu dziecko przyswoi sobie nowa umiejetnosc. Bedzie nam za to wdzieczne.
Pamietajmy jednak, aby nigdy nie starac sie obejmowac funkcji lidera w zabawie!
Nie starajmy sie wyreczac dziecka, bo skonczyc sie to moze jego frustracja, pozostawieniem zabawek w naszych rekach i odsunieciu sie o krok dalej. Dziecko moze w pewnym stopniu przestac wierzyc w swoje umiejetnosci, zniechecic sie do poszukiwania nowych rozwiazan oraz dojsc do wniosku, ze nie jestesmy przez nich pozadana osoba do zabawy.
Pomiedzy pierwszym, a drugim rokiem zycia dziecko potrafi bawic sie niemal wszystkim: recznikiem, kartonem, kubkiem, czapka czy kredka. Czasami jednak kupujemy im te "normalne" zabawki. O czym powinien pamietac rodzic:
- kupujmy zabawki, ktore sprawic moga radosc Twojemu dziecku, a nie nam rodzicom
- nie kupujmy zabawek zbyt trudnych dla naszego dziecka, poniewaz moga one byc tylko powodem frustracji
- jesli kupujemy zabawki zmuszajace nasze dziecko do pewnych aktywnosci ruchowych, starajmy sie miec czas by pomoc jemu przy nich
- starajmy sie oferowac dziecku 10-15 minutowa zabawe tak czesto jak to mozliwe
- jesli masz problem z doborem odpowiednich zabawek, postaraj sie zasiegnac opini w zlobku. Panie opiekunki wiedza, ktore sa najbardziej lubiane przez maluchy
- stworz w domu srodowisko przyjazne dla dziecka i rodzicow, tak aby mialo latwy dostep do wsztstkich zabawek
- zadecyduj czy chcesz aby dziecko pomagalo Ci w sprzataniu zabawek, jesli tak kultywuj ten zwyczaj kazdego dnia
- ogladajmy, czytajmy, sluchajmy- zawsze RAZEM
- ogladanie telewizji moze przynosic korzysci jesli robimy to razem z dzieckiem. Starajmy sie wtedy opowiadac o tym co jest w danej chwili emitowane. Samotne ogladanie moze miec skutek hipnotyzujacy i dziecko niewiele sie nauczy
Przykladowe zabawy dla dzieci w wieku od 1 do 2 roku:
- to odpowiedni moment na ksiazki (audiobooki rowniez moga byc zaakceptowane przez dzieci podczas podrozy samochodem)
- zabawy w nasladowanie- my nasladujemy dziecko, a ono nas (chodzenie, dziwne dzwieki, miny)
- muzyka zaczyna odgrywac dosc istotna role (sprawmy dziecku cymbalki czy beben; tanczmy i spiewajmy razem)
- wszelkiego rodzaju klocki sa dobrem pozadanym ( wieze sa na topie)
- czas na pluszaki! Na pewno obdarowane zostana usciskami i buziaczkami ( dobrym pomyslem jest posiadanie jednego takiego pluszaka w samochodzie w razie nieplanowanych histerii)
- miejmy wyobraznie. Miksujmy zabawki i pozwolmy dziecku zdecydowac w co ma ochote sie bawic.
"Child
of Our Time" - Tessa Livingsote, Robert Winston
większość zabawek leży w pojemniku, bo Mały nimi się nie interesuje. Wystarczą klocki, piłka, "kubek w kubek" o pchacz, by Synek skakał z radości... a najlepiej bawić się w naśladowanie rodzica, czyli sprawdzają się telefony komórkowe, garnki, piloty, komputer itp..
OdpowiedzUsuńto prawda, teraz żadne zabawki nie są ważne. praktycznie niczym E się nie bawi. hitem są metalowe garnki, łyżki kuchenne, ścierki, długopisy itd i najważniejsze, wszelkiego rodzaju pudła, pudełka, kartoniki, na które można wchodzić.
Usuńmyślimy nad kupnem Emilii jakiś zabawek, które ją zainteresują i nie bardzo wiemy, co to może być...
Happy Power Mama, to prawda. U nas podobnie, zabawa w nasladowanie doroslych jest numeem jeden! Ostatnio Mikolaj cprobuje nasladowac tate... siada przy komputerze, wciska klawisze i przewija ekran myszka... Zadowolnie na twarzy- nie do opisania!
UsuńCorka- Mikolaj zaczal sie bawic zabawkami niedawno, moze z 2 miesiace temu. Jego ulubionymi na dzien dzisiejszy sa roznego rodzaju auta, pilka, myszka-pchacz i klocki. No i pluszakami zaczal sie interesować!!! Daje im jesc, pic itd...
UsuńMoze jakas lale sprawcie E...albo kuchenny mebelki (M. przy ostatniej wizycie w Ikei zobaczyl tego typu mebelki0 cieko bylo Go odciagnac!)
u nas wszystkim sie Maja bawi, miśki tuli, nosi, czesto sie nimi bawimy razem. najlepsza abawa jest uciekinier - lap pilota do telewizora, przelacz kanal i w nogi, rodzic napewno ruszy sie z kanapy heheheh
OdpowiedzUsuńhaha... no to musicie miec wesolo podczas ogladanie TV!
UsuńU nas najwiekszym hitem jest chyba zabawa w chowanego :)
kochany dzieciaczek:)
OdpowiedzUsuńEeee... coz... nie wiem co napisac.
UsuńKtory?
u nas w tym wieku sprawdziły się różnego rodzaju zabawki które się pcha lub ciągnie za sobą na sznurku, piłki, piaskownica,
OdpowiedzUsuńA nasz hit to takie kubki ktore się układa jeden na drugim od malutkiego ich używamy. Obecnie są w wannie podczas kąpieli.
Tyle przychodzi mi do głowy tak na szybko
My trenujemy Mikolaja na kadrowicza!
UsuńUwielbia kopac z tata pilke i (tutaj musze sie nieskromnie pochwalic)jest w tym coraz lepszy! Trafia w nia juz bez wiekszych problemow :)
Ah..piaskownica... jak ja bym chciala w uk piaskownice....