piątek, 14 grudnia 2012

Jeszcze raz DIY, tym razem masa solna!

U nas pada deszcz.
Mimo to, swiateczny klimat coraz bardziej jest widoczny na zewnatrz, a takze u nas w domu.
Girlanda w sypialni wisi juz nad oknem, a lampki w dziennym pokoju od zeszlego tygodnia wprowadzaja wieczorami fajna atmosfere... Ach, jeszcze tylko troche i bedziemy stroic choinke!
Szkoda tylko, ze snieg na Swieta moze okazac sie zbyt wygorowanym marzeniem...

Z masa solna musielismy czekac do czwartku.
Mikolaj dzielnie walkowal ciasto i mimo, ze trzeba bylo po Nim poprawiac to najwazniejsze, ze mial frajde z tego calego walkowania. 
Udalo mi sie zrobic szesc gwiazdek i aniolkow... jeszcze kilka z nich czeka cierpliwie na wyszlifowanie, a ja czekam na wolna chwile i checi aby sie za to zabrac.
Biorac pod uwage to, ze byla to moja druga przygoda z masa solna, efekt koncowy w zupelnosci mnie satysfakcjonuje.



Na tym konczymy nasze wlasnorecznie robione dekoracje choinkowe.
Troche ich uzbieralismy, bo az 31 sztuk. Mam nadzieje, ze starczy by przyozdobic wkrotce nasze drzewko.

Teraz mysle o pierniczkach - ambitny plan na nadchodzacy weekend.
Macie moze jakis wyprobowany i latwy przepis?

A! W poniedzialek ostatni raz ide do pracy, a pozniej czeka mnie 3- tygodniowa laba!
Ciesze sie niesamowicie, ze od przyszlego tygodnia nie musze sie z niczym spieszyc i  beda mogla troche sie wyluzowac. Mam tez nadzieje, ze coraz czesciej z rana bedzie na mnie czekala taka niespodzianka jak dzisiaj- Mikus obudzil sie dopiero przed 9! O takim wylegiwaniu w lozku jeszcze niedawno moglam sobie tylko pomarzyc, dzis to marzenie stalo sie realne! Oby czesciej Synku, oby czesciej! 

22 komentarze:

  1. śliczne aniołki! bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  2. super ci wyszły te ozdoby. ja mam bardzo prosty przepis, mogę wysłać ci na mail jeśli chcesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chce! Dawaj na maila :)
      Dzieki wielkie!

      Usuń
    2. tylko podaj maila, bo w twoim profilu się nie otwiera, napisz do mnie: annabilewska65@gmail.com

      Usuń
    3. Napisalam i cierpliwie czekam :)
      PS Mail jest u gory- zakladka kontakt.

      Usuń
  3. śliczne , muszę się w końcu zmotywować do zrobienia masy solnej

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudo!! A ja głupia suszyłam w piekarniku na kratce i się pofalowały!! Będą na tyły choinki, a ja w weekend robię nowe :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak? Udalo sie cos zdzialac w weekend?
      Ja suszylam w piekarniku nastawionym na 70 stopni przez okolo 3.5-4h na zwyklym papierze. Na pierwszym zdjeciu widac, ze tez mi sie troche koncowki gwiazdek popodnosily...

      Usuń
  5. laby zazdroszczę :D
    A ozdoby superowe :). W ogóle podziwiam Cię że Ci się chce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, ja sama czasami sie sobie dziwie, ze mi sie chce ;)

      Usuń
  6. Super, ze czekają Cie aż 3 tygodnie odpoczynku :) Ozdoby wyszły bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz nie moge sie doczekac!!! Jeszcze tylko jutrzejszy dzien... i nie chce mi sie straszliwie do tej pracy isc!

      Usuń
  7. Śliczne te aniołki!
    Pięknie się zapowiadają się te Wasze 3 tygodnie!!! Tym bardziej jak Mikołaj będzie tak pięknie spał :)
    Ściskaaaaaam!
    I życzę śniegu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby pogoda sprzyjala, bo to juz polowa sukcesu :)
      Mikus powtarza swoj wyczyn od kilku dni!!! Huraaa!!!
      Wprawdzie nie spimy az tak dlugo, ale budzimy sie po 8, a to juz naprawde mi sie podoba :)
      Szkoda, ze jutro pobudka duzo wczesniej dla mnie...

      Usuń
  8. śliczne aniołki!!! cóż u nas też leje;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam, aniołeczki są prześliczne!
    Jak bym chodziła do pracy to też bym się cieszyła z tych 3 tygodni, ja jak na razie mam 3 lata wychowawczego ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne!!! Ależ ja bym chciała mieć taki talent!!:))

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne! Talent to Ty masz!! :)

    OdpowiedzUsuń

DZIEKUJE ZA KOMENTARZ!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...